Często się zdarza, że ludzie z wadami wzroku rezygnują z aktywności fizycznej, tłumacząc to niemożnością uprawiania sportu bez okularów. Niestety również dla dzieci i młodzieży, które tak bardzo potrzebują ruchu, problemy ze wzrokiem są często pretekstem do zwolnienia z lekcji WFu. Niesłusznie! Świetnym rozwiązaniem w takich sytuacjach jest stosowanie soczewek kontaktowych. Choć ich używanie do uprawiania sportu często początkowo wiąże się z obawami, łatwo można się przekonać, że mają lepsze zastosowanie u osób aktywnych fizycznie niż okulary. Ludzie często myślą, że szkła kontaktowe ograniczają sie do zmiany koloru oczu przez soczewki kolorowe - lecz są w błędzie. Nie dość, że np. soczewki toryczne korygują poważne wady wzroku, to również mogą być bardzo pomocne podczas uprawiania sportu. Zapewniają one lepsze widzenie oraz większą wygodę niż okulary. Nie przeszkadzają, poszerzają kąt widzenia i można je nosić pod kaskiem czy goglami narciarskimi. Dzięki nim można z powodzeniem uprawiać każdą dyscyplinę sportu. Nawet te sporty, których uprawianie jest męczące w okularach, czy wręcz niemożliwe, nie stanowią przy użyciu szkieł kontaktowych żadnego problemu. Trudno sobie przecież wyobrazić pływanie, jazdę na desce snowboard-owej w kasku czy grę w tenisa z okularami na nosie. Przy soczewkach kontaktowych to już nie problem. Najwygodniejsze zdecydowanie będą soczewki jednodniowe – nawet gdy je zgubimy, uszkodzimy – choć ciężko sobie wyobrazić, że w ogóle taka sytuacja mogłaby mieć miejsce, niewiele stracimy, bo i tak pod koniec dnia, wyrzucilibyśmy je. Nie są one więc w żadnym przypadku przeszkodą w uprawianiu sportu. Wręcz przeciwnie! Niech więc wada wzroku nie będzie dla Ciebie wymówką dla siedzenia przed telewizorem i rezygnacji z ulubionych sportów.
Jeżeli więc chcesz przestać nosić okulary i chcesz wybrać soczewki kontaktowe odpowiednie dla siebie zapraszamy do naszego sklepu online Lensbase.
Gdy światło przechodzi przez wąskie szczeliny lub w otoczeniu brzegów zasłon, występują bardzo wyraźne odstępstwa od prostoliniowości rozchodzenia się światła. W obrazie otrzymanym na ekranie ustawionym w pewnej odległości za szczeliną oświetloną przezpunktowe źródło dostrzec możemy jasny obszar znacznie większych rozmiarów, niż oczekiwać by można na podstawie rozmiarów szczeliny i prostoliniowego rozchodzenia się światła. Grunt oświetlony jest tym szerszy, im szczelina jest węższa.Co więcej na ekranie zaobserwować możemy strukturę polegającą na pojawieniu się (przy oświetleniu światłem jednobarwnym) periodycznie rozłożonych różnic jasności. Zjawisko rozprzestrzeniania się światła oprócz obszar cienia geometrycznego nosi nazwę dyfrakcji, czyli ugięcia światła. Wystąpienie struktury jest rezultateminterferencji, czyli nakładania się wiązek światła. Oba te zjawiska są charakterystyczne dla procesów falowych i stanowią doświadczalną bazę dla falowej teorii światła.
Zjawisko dyfrakcji znajduje swe wytłumaczenie w stosującej się ogólnie do ruchu falowego zasadzie Huygensa. Według niej właściwie każdy punkt środowiska, do którego dochodzi fala, staje się źródłem elementarnej fali kulistej. Powierzchnie tych fal elementarnych nakładają się,tworząc nową powierzchnię falową.
Pogląd o prostym nakładaniu się czołowych elementów fal cząstkowych zastąpił później A. J. Fresnel poglądem o interferencji fal dochodzących do danego punktu przestrzeni ze wszystkich źródeł elementarnych. W ten sposób usunięto poważne trudności, jakie napotykała teoria Huygensa w jej pierwotnej formie.
Wąska szczelina liniowa wydziela z powierzchni fali relatywnie niewielką liczbę źródeł elementarnych, a rezultatem nałożenia się fal przez nie wysianych jest fala o powierzchni czoła zbliżonej do walca, którego osią jest wspomniana szczelina.
Zjawisko interferencji światła w najwyraźniejszej i najprostszej formie można zaobserwować w doświadczeniach T. Younga. Obserwujemy tu wynik nałożenia się jednobarwnych wiązek światła, wychodzących z dwóch wąskich, liniowych, równoległych szczelin, oświetlonych przezliniowe źródło światła.