Wielu graczy twierdzi, że od czasu pojawienia się trzeciej części popularnej sagi Heroes nic tak naprawdę się nie dzieje w tej grze. Co najwyżej twórcy gry powielają pomysły modyfikując jedynie silnik graficzny gry. Przez to zupełną klapę poniosła czwarta odsłona magicznej sagi, piąta wyprodukowana przez rosyjskie studio komputerowe Nival Interactive, była cieplej przyjęta, ale zgodnie z opiniami fachowców, dla tego, że czerpała z pomysłów, które były zastosowana w trzeciej odsłonie gry. Jednakże i ta odsłona nie spełniała oczekiwań fanów sagi.

Nic, więc dziwnego, że z niepokojem oczekiwano kolejnej części, która się pojawić miała w roku 2011. Mając na względzie fakt, że od poprzedniej części minęło już sporo czasu, nikt tak naprawdę nie wiedział, czego oczekiwać po szóstej części. Pierwsze, co się rzuciło w oczy to zmiana nazwy gry – nie ma już Heroes of Might and Magic, jest za to Might and Magic: Heroes VI, niby mała zmiana, ale jak zostanie przyjęta przez fanów magicznej serii? Czasem trzeba czegoś więcej, by zwrócić na siebie uwagę.

Recenzja GTA V tutaj